Witam Was cieplutko moi kochani ...
Pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza . Raz zimno raz ciepło , szybko można się przeziębić . No i mnie dopadło grypsko , leże cały dzień pod kocykiem i pije pyszną herbatkę z miodem i cytryną .... Dziś nietypowa stylizacja zrobiona w domku , przed poniedziałkowym wyjazdem do Wrocławia . Odwoziłam znajomego na pociąg. Sukieneczka jest moim weekendowym zakupem . Ma wszyty od spodu tiul . Jest ze śliskiego materiału , całość spina śliczny pasek . Sukienka znanej i lubianej marki By o la la . Zostawiam Was i lecę się kurować .... :-*Sukienka <By o la la>
Torebka <Tally-Weijl>
Bransoletka <Sin-say>
Swietna torebka! :)
OdpowiedzUsuńWyśmienita moda ,coś w moim stylu, coś co miała by nosić moja Malina :)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marcelka Fashion
;)